Zabawy i gry z dzieckiem w samochodzie

Dojazd do pracy samochodem i dowiezienie po drodze dziecka do szkoły zajmuje mi zwykle od 30 do 60 minut. I tyle samo powrót. To sporo czasu i mała często się nudzi, a nie ma nic gorszego w samochodzie niż nudzące się dziecko! Trzeba sobie wtedy jakoś radzić. Staram się  wymyślać jakieś ciekawe zabawy i przemycić w nich elementy edukacyjne, żeby wykorzystać ten czas jak najlepiej. Póki co, mała nie lubi „czystej” szkolnej nauki, więc muszę ją jakoś ukrywać w zabawie. Nie zawsze się to udaje, ale się staram.

A co jest najlepszą rozrywką według mojego dziecka? Ono najchętniej wzięłoby tablet lub telefon i włączyło sobie gierki. Jednak na taką zabawę pozwalam jej niezwykle rzadko. Właściwie tylko wtedy, gdy sama źle się czuję, boli mnie głowa, a jazda nadmiernie się przedłuża przez korki. Jak sobie radzę w pozostałych przypadkach? Poniżej przedstawiam listę gier i zabaw z dzieckiem niezbyt absorbujących dla rodziców (chociaż niektóre mogą być trudne dla rodzica zajętego kierowaniem, ale wtedy dziecko ma fory!). Podzieliłam je na trzy kategorie, aby łatwiej było je zapamiętać. Większość z nich z powodzeniem stosuję od dawna, tylko trzy z nich dopisałam po przeszukaniu internetu i mam zamiar je wypróbować w najbliższych dniach. Mam nadzieję, że Wy również dorzucicie swoje propozycje.

Gry i zabawy z dzieckiem w samochodzie

17 propozycji gier i zabaw z dzieckiem w samochodzie (z Tobą w roli kierowcy!):

ZABAWY przygotowujące do czytania, pisania, liczenia itp.:

  1. Jedna osoba podaje wybraną literkę, a druga musi wymyślić jak najwięcej (lub ustaloną liczbę np. 10) wyrazów na wybraną literkę, a potem odwrotnie.
  2. Jedna osoba wymyśla wyraz, a druga kolejny zaczynający się na literkę, na którą kończy się poprzedni wyraz i tak na zmianę.
  3. Jedna osoba wymyśla przedmiot znajdujący się w samochodzie i mówi pierwszą literę, a druga osoba musi zgadnąć, o który przedmiot chodzi. Jeśli się nie udaje można dodać kolejne litery/głoski.
  4. Szukanie zadanych literek ukrytych w różnych kształtach np. „o” (najłatwiejsze – znaki drogowe, opony, kierownica itp.), wielkie T, U itp.
  5. Szukanie zadanych literek (lub cyferek) na plakatach, tablicach rejestracyjnych, numerach domów, neonach itp.
  6. Jeśli dziecko lubi może sylabizować z klaskaniem lub głoskować różne wyrazy, które wymyśla samo lub rodzic (moja takich „zabaw” wprost związanych ze szkołą nie lubi).
  7. Liczenie takich samych przedmiotów np. drzew, lamp, psów, rowerów itp. przez rodzica z jednej strony samochodu, a dziecko z drugiej strony. Wygrywa ten, kto znajdzie więcej przedmiotów w danym czasie lub na określonym odcinku.

ZABAWY dla najmłodszych:

  1. Kto pierwszy zobaczy jakiś przedmiot np. rower, pana z wąsem, kota, zielony samochód, kogoś w czerwonych butach itp.
  2. Jedna osoba opisuje np. zwierzątko, a druga odgaduje co to jest (np. puszyste i miauczy).
  3. Szukanie figur geometrycznych ukrytych w różnych rzeczach, np. trójkątów, kółek, kwadratów itd.
  4. Szukanie przedmiotów (w ogóle lub konkretnych np. samochodów) w określonym kolorze.

ZABAWY poprawiające koncentrację i pamięć:

  1. Zabawa w kupowanie lub pakowanie walizki. Jedna osoba „kupuje” (lub „pakuje” do walizki) jedną rzecz, następna musi powtórzyć co zostało kupione (lub „spakowane”) i dodaje kolejną rzecz. Każda następna osoba musi powtórzyć dotychczasowe rzeczy i dodać jedną od siebie. Przegrywa ten, kto zapomni jedną rzecz.
  2. Wymyślanie zabawnych historyjek. Jedna osoba wymyśla jedno zdanie, a druga następne i tak na zmianę. Im śmieszniejsza historia tym lepsza zabawa.

ZABAWY pozostałe:

  1. Malowanie przez dziecko znaczków widzianych po drodze marek samochodów.
  2. Śpiewanie dni tygodnia na melodię „Panie Janie!”.
  3. Poznawanie siebie nawzajem: pytanie o ulubione rzeczy – dziecko pyta mamę i na odwrót. Później można utrudnić i pytać jak dobrze dziecko zna mamę i na odwrót, np. „Jaki jest mój ulubiony kolor?”, „Co lubię najbardziej zjeść?”, „Jakiego warzywa najbardziej nie lubię?”.
  4. Angielskie kolory. Można zastosować trzy poziomy trudności:
    • łatwe – wybieramy jeden kolor np. red i kto pierwszy (albo kto więcej) znajdzie przedmiotów w tym kolorze, przy czym krzyczymy: „red kurtka!”, „red światło!”. Później można zmienić kolor.
    • trudniejsze – rodzic mówi różne kolory po angielsku, a dziecko szuka przedmiotów w tym kolorze.
    • najtrudniejsze – rodzic mówi różne kolory po polsku, a dziecko szuka przedmiotów w tym kolorze i woła jak w wersji łatwej, np. „red kurtka!”.

Gry i zabawy z dzieckiem w czasie jazdy

Wszystkie przedstawione propozycje można oczywiście wykorzystać również w czasie długich wielogodzinnych podróży, niektóre z nich będą wtedy wygodniejsze dla rodzica, gdyż zwykle poza miastem, na autostradzie prowadzenie samochodu jest mniej angażujące niż w ruchu miejskim.

Chętnie poznam również Wasze pomysły na takie zabawy, może podrzucicie coś inspirującego w komentarzach? Chętnie z córką wypróbujemy i przetestujemy w samochodzie jeszcze inne, nowe zabawy.

FacebookFacebook