Ten wpis najbardziej przyda się rodzicom dzieci z drugiej i trzeciej klasy szkoły podstawowej, ale pewnie z niektórych metod mogą skorzystać nawet starsze dzieci. Pytanie „jak nauczyć się tabliczki mnożenia” w tym czasie staje się szczególnie ważne, bo to umiejętność, której nie można pominąć w edukacji i chcąc nie chcąc (a częściej nie chcąc) dzieci muszą się jej nauczyć.
Odkąd moje dziecko ma w szkole mnożenie, zaczął się problem z tabliczką mnożenia. I nie chodzi o sam fakt wyliczania poszczególnych działań (bo z tym na ogół sobie radzi), ale raczej o to, że te wyliczenia odbywają się zwykle dość wolno, a tabliczkę dobrze jest znać na pamięć. Oczywiście cieszę się, że zna istotę mnożenia, ale jednak żmudne wyliczanie mnożenia przez większe liczby powoduje, że na sprawdzianach nie zdąży zrobić wszystkiego, a jednocześnie zupełnie nie idzie jej dzielenie.
Dlatego zaczęłam szukać różnych sposobów na ułatwienie jej zapamiętania tabliczki mnożenia. Oczywiście nie obyło się bez zwyczajnego uczenia się na pamięć, ale do tej pory idzie to dość opornie, więc trzeba było skorzystać z innych patentów, choć żaden z nich nie zagwarantował nam na razie 100% sukcesu. Jednak wszystkie te metody przećwiczyliśmy na sobie, więc przy okazji chcę się nimi z Wami podzielić.
Mnożenie przez 9 na palcach
Ten sposób chyba znają wszyscy. Córa też szybko go załapała, ale czasami zapomina z niego skorzystać – trzeba jej przypominać, że to mnożenie „PRZEZ 9”! Na czym polega ta metoda? Bierzemy dwie ręce i zaginamy palec symbolizujący liczbę, przez którą chcemy mnożyć dziewiątkę (licząc od lewej strony), np. 4 razy 9 – zginamy czwarty palec lewej ręki. Po lewej stronie od zgiętego palca mamy dziesiątki (w tym przypadku trzy), po prawej zostają nam jedności (w tym przypadku sześć) i wynik gotowy: 36!
Mnożenie na palcach cyfr większych niż 5
To trochę bardziej skomplikowane, ale córka też tę metodę szybko opanowała. Nadaje się ona do mnożenia wszystkich cyfr większych niż pięć, np. 6×6, 7×8, 9×7 itp. Palce każdej ręki symbolizują cyfry od 6 do 10. Gdy chcemy pomnożyć np. 7×8, to w jednej dłoni zginamy dwa palce (symbolizujące siódemkę) a w drugiej dłoni trzy palce (symbolizujące ósemkę). Zgięte palce to dziesiątki – w tym przypadku pięć, czyli 50. Jedności uzyskujemy przez pomnożenie wyprostowanych palców jednej i drugiej ręki, w naszym przypadku 3×2 i otrzymujemy 6. W sumie mamy 56.
Najlepiej obejrzeć to na filmiku.
Tutaj jest to jeszcze lepiej wytłumaczone, ale odwrotnie zaginamy palce.
Rysowanie kratek
To prosta metoda, którą wykorzystujemy też przy dzieleniu liczb całkowitych. Polega ona na namalowaniu tylu równoległych linii, ile chcemy mnożyć, a następnie dorysowaniu tylu prostopadłych linii przez ile chcemy pomnożyć. Gdy chcemy pomnożyć np. 3 przez 4, rysujemy 3 linie równoległe i na to nakładamy 4 linie, które będą do nich prostopadłe. Na koniec liczymy liczbę przecięć, która będzie naszym wynikiem. Ta metoda sprawdza się raczej przy mniejszych mnożeniach, bo przy większych cyfrach łatwo pomylić się w liczeniu przecięć i uzyskać zły wynik. Zresztą ten sposób polecam bardziej jako sprawdzanie swoich obliczeń.
Gdy dzielimy tą metodą, np. 18 przez 6 rysujemy najpierw sześć równoległych kresek, a następnie dorysowujemy tyle prostopadłych, aż uzyskamy 18 przecięć.
Rymowanki
W necie znajdziecie sporo gotowych wierszyków, ale możecie też sami napisać własne rymowanki.
Mój autorski przykład (tylko proszę – nie śmiejcie się z tych częstochowskich rymów!!!):
5 razy 5 to 25.
Kto na lody miałby chęć?
6 razy 6 jest 36.
Kto to wie, lody może zjeść.
8 razy 8 jest 64.
Ale to już wiemy, jeśli mam być szczery.
9 razy 9 to 81.
Lody owocowe są numerem jeden.
Gry
Memory
Można skorzystać z gotowych gier lub ewentualnie poszukać sobie jakiś szablon do wydrukowania i wycięcia w internecie lub stworzyć taką grę samemu, najlepiej razem z dzieckiem. Cała tabliczka mnożenia to będzie bardzo dużo kartoników, lepiej na początek ograniczyć zakres (np. tylko do 30) lub wybrać tylko trudniejsze działania.
Rzucanie kostką (w zakresie 36 lub 60)
Gra dla co najmniej dwóch osób. Na kartce papieru wypisujemy w słupku cyfry od 1 do 6 (lub do 10) i po kolei rzucamy kostką. Cyfra z kostki to nasz mnożnik. Mnożnik dopasowujemy do wypisanych w słupku cyfr, tak aby otrzymać jak najwyższe wyniki. Gdy już zapełnimy wszystkie miejsca, sumujemy wyniki. Kto będzie miał więcej, ten wygrywa.
Rysowanie prostokątnych lub kwadratowych pól (powiększanie królestwa)
Gra dla dwóch osób. Rzucamy kostką i na kartce papieru w kratkę rysujemy prostokąt lub kwadrat o wymiarach takich jak cyfry na kostce, np. 2 na 5. Najlepiej, aby każdy z graczy rysował figury w innym kolorze. W środku figury piszemy wynik mnożenia. Rysujemy tak długo, aż nie będzie możliwe narysowanie kolejnego prostokąta. Wtedy podliczamy, kto zagarnął więcej królestwa. Możemy grać w przyjacielskie królestwa – każdy zaczyna w swoim rogu i kontynuuje rysowanie obok swoich dotychczasowych figur lub we wrogie królestwa – wtedy możemy nasze figury rysować przy figurach przeciwnika i przeszkadzać mu w narysowaniu dużych pól. Najlepsze w tej grze jest to, że zawsze możemy wymyślać swoje własne zasady i bawić się tak jak lubimy. Jeśli chcemy podnieść poziom trudności rzucamy dwa razy dwoma kostkami i za każdym razem je sumujemy – otrzymujemy wówczas mnożenie od 2×2 do 12×12.
Gry online
Można skorzystać z różnych gier dostępnych za darmo on-line. Można wyszukać gry będące typową zabawą lub takie, które w mniej lub bardziej bezpośredni sposób uczą tabliczki mnożenia, np. memory, testy, zgadywanki, dopasowywanie wyników, gry na czas itp. U nas ten sposób się nie sprawdził, gdyż córa nie podjęła tematu – dla niej gra to gra, a nie nauka i nie chciała sobie tego „psuć” 😉 Chociaż w gry na papierze z kostkami chętnie grała, nie marudząc, że tabliczka mnożenia psuje zabawę 😉 Cóż, logika dziecka 😉
Mam nadzieję, że przydadzą Wam się te sposoby wspomagające dzieci w nauce tabliczki mnożenia. A może znacie jeszcze inne proste sposoby, żeby tabliczka mnożenia sama weszła do głowy? 😀