.
Tym wpisem chciałam zainaugurować nowy cykl na blogu, zatytułowany „Krople Gdańska”. Ponieważ kocham moje miasto, to chcę Wam trochę je przybliżyć. W zamyśle będą to artykuły opisujące najciekawsze miejsca i rzeczy w Gdańsku, warte zobaczenia, czy odkrycia. Większość z nich nigdy nie znajdzie się w żadnym przewodniku, wiele nie jest znanych nawet gdańszczanom. Niektóre to rzeczy stare, inne dopiero co powstały. Niektóre atrakcyjne dla całych rodzin, inne zaciekawią raczej dorosłych. To co, zwiedzamy Gdańsk razem? |
Gwoli ścisłości na blogu powstały już dwa artykuły związane z Gdańskiem, ale nie chciałam wstecz wciągać ich do tego cyklu. Jednak jeśli macie ochotę, możecie do nich zajrzeć: |
- o Wyspie Sobieszewskiej i fokach |
- o Zbiorniku Wody Kazimierz na Wyspie Sobieszewskiej i śluzie w Przegalinie. |
Z moich ostatnich doświadczeń, jako mamy kilkuletniego dziecka, wynika, że w obcym mieście oprócz ciekawych zabytków i innych interesujących raczej nas, dorosłych obiektów, najbardziej poszukiwane stały się place zabaw. Dziecko może z nami spacerować nawet przez kilka godzin, ale musimy zapewnić mu też trochę rozrywki dopasowanej do jego wieku. Oczywiście nie pogardzimy zoo, parkiem wodnym czy linowym. Jednak często najprostszą i najtańszą rozrywką jest urozmaicony plac zabaw.
Wspominając nasze wspólne wakacyjne wyjazdy, najlepsze place zabaw znaleźliśmy w Pradze i w Mikołajkach. Także podczas ostatniego wyjazdu do Poznania szukałam atrakcyjnych placów zabaw, ale w sumie najbardziej pociągające dla mojego dziecka okazało się stare zoo. Jednak o tym może innym razem.
Jakie są najlepsze place zabaw dla dzieci w Gdańsku?
W tej chwili mogę powiedzieć, że Gdańsk ma ciekawe place zabaw na świeżym powietrzu. Jednak jeszcze kilka lat temu miałam wątpliwości, bo oprócz jednego dużego placu na Przymorzu, trudno było znaleźć coś naprawdę atrakcyjnego. Osiedlowe place zabaw mają zupełnie inny wymiar i trudno znaleźć na nich więcej niż jeden ciekawy element. Choć ich niewątpliwą zaletą jest to, że są po prostu tuż obok domu i można z nich skorzystać w każdej chwili.
Tutaj chciałam przedstawić trzy, według mnie najatrakcyjniejsze, place zabaw w Gdańsku – na Oruni, Przymorzu i obok Góry Kozaczej. Oczywiście wszystkie są ogólnie dostępne i bezpłatne.
Plac zabaw obok Parku Oruńskiego
Mój ulubiony to plac zabaw obok rewitalizowanego Parku Oruńskiego (mapa). To nowy plac, powstał dopiero w 2015 roku. Dla nas, jego największą zaletą jest to, że możemy do niego dojechać na rowerach – znajduje się on w zasięgu możliwości przejażdżki rowerowej mojej ośmiolatki, w przeciwieństwie do największego placu zabaw w Gdańsku, na Przymorzu, który znajduje się na drugim końcu miasta.
Plac zabaw na Oruni składa się z trzech oddzielnych stref przeznaczonych dla dzieci w różnym wieku – dla najmniejszych maluszków, dla dzieci około 3-5 lat i największy obszar dla starszych dzieci. Znajduje się tam również siłownia na świeżym powietrzu dla rodziców.
Plac jest pokryty trawą, a przy poszczególnych elementach – specjalnym funkcyjnym, miękkim podłożem.
Najatrakcyjniejsze elementy placu to z pewnością linowa piramida do wspinaczki, dość wysoka konstrukcja ze zjeżdżalnią i inne moduły z elementami ścianek wspinaczkowych. Dla młodszych dzieci dostępne są platformy ze zjeżdżalniami oraz ciekawymi wstawkami typu tablica, zegar, gra w kółko i krzyżyk oraz różnego rodzaju łamigłówki edukacyjne. Oczywiście na placu nie brakuje huśtawek, bujaków i karuzel.
„Kraina zabawy” na Przymorzu
Drugi najfajniejszy plac zabaw dla dzieci w różnym wieku znajduje się na terenie Parku Reagana w pasie nadmorskim na terenie dzielnicy Przymorze (mapa). To największy tego typu obiekt w Gdańsku, a na dodatek znajduje się blisko morza.
I jak na bliskość morza przystało, piasek jest wysypany na całym placu. Króluje nad nim okręt piracki z kołem sterowym. Na placu pełno jest różnych elementów do wspinania, piaskownic, ślizgawek, karuzel, huśtawek itp. Jest to też chyba jedyny bezpłatny plac zabaw w Gdańsku z tyrolką. Zwykle ustawia się kolejka dzieci żądnych przejażdżki na tej linie 😉 Oprócz atrakcji dla młodszych dzieci, obok znajduje się również skatepark.
Wstyd się przyznać, ale z tego miejsca nie mam właściwie żadnego zdjęcia ukazującego sam plac. 🙁 Postaram się to nadrobić w najbliższym czasie.
Plac zabaw przy Górze Kozaczej
Ciekawym placem zabaw jest też plac w otoczeniu lasu, a właściwie lasku przy Górze Kozaczej na terenie dzielnicy Ujeścisko-Łostowice, blisko pętli tramwajowej Łostowice-Świętokrzyska (mapa). Nie są to raczej rejony atrakcyjne turystycznie, a sam plac jest ukryty. Za to latem łatwo znajdziecie tam chwilę wytchnienia w cieniu drzew. To jedyny plac zabaw w otoczeniu drzew, na poprzednich dwu są tylko pojedyncze sztuki i w upalny dzień trudno znaleźć tam kojący cień. Tu za to jest go w bród 🙂 Trzeba jednak przyznać, że ten plac zabaw jest znacznie mniejszy niż pozostałe dwa.
Ten plac również podzielony jest na strefy wiekowe. Znajdziemy tu huśtawki, kolorowe domki z różnymi drabinkami i ślizgawkami, ścianki i małe linowe piramidy do wspinaczki. Obok znajduje się też wyjątkowy tor, chyba dla wyczynowej jazdy na rowerach.
W lesie wokół Góry Kozaczej są też popularne kiedyś „ścieżki zdrowia”. Teraz trudno znaleźć coś takiego poza wiekowymi ośrodkami wczasowymi 😉 Ponadto jest specjalny, ogrodzony wybieg dla psów.
Podsumowanie
Czy to wszystkie ciekawe place zabaw w Gdańsku? Z pewnością nie! Jednak przedstawiłam tu tylko takie, z których korzystamy, chociaż od czasu do czasu. Wiem, że jest kilka innych interesujących miejsc zabaw na świeżym powietrzu dla dzieci, ale albo są nam zupełnie nie po drodze, albo jeszcze na nie nie dotarliśmy. 🙂 Jednym z takich miejsc, jest podobno bardzo fajny plac w samym centrum Gdańska, niedaleko Muzeum II Wojny Światowej. Mam nadzieję, że wkrótce go odwiedzimy 🙂
Na koniec jeszcze jedna moja osobista uwaga odnosząca się właściwie do wszystkich publicznych, miejskich placów zabaw itp. Ogólnie nigdzie przy takich miejscach nie ma toalet, co jest dla mnie ogromnym minusem (przy placu zabaw na Przymorzu jest toi-toi, a przynajmniej był w zeszłym roku – w tym jeszcze tego nie sprawdzaliśmy – ale jego czystość pozostawiała wiele do życzenia). W końcu zarówno dzieci, jak i rodzice muszą gdzieś załatwiać swoje potrzeby fizjologiczne, a gdy nie ma żadnej dostępnej toalety to … niestety, ale szukamy najbliższych krzaczków 🙁
A które place zabaw w Gdańsku są ulubionymi Waszych dzieci? Co jeszcze byście polecili?