Mam nadzieję, że każdy z Was zbiera kolorowe, plastikowe zakrętki. A wiecie po co to robicie? Co się z nimi dalej dzieje?
Zbieram kolorowe nakrętki od dłuższego czasu. Wcześniej przekazywałam je do przedszkola, do którego chodziła moja córcia, teraz czasami zanosi je do szkoły, albo ja zabieram je do pracy. Zarówno w szkole, jak i u mnie w pracy organizowana jest zbiórka nakrętek na rehabilitację dwuletniej Oleńki. Ten cel jest bardzo namacalny, bo pomoc kierowana jest do konkretnej osoby, będącej podopieczną Fundacji Dzieciom “Zdążyć z Pomocą”.
Zastanawialiście się, w jaki sposób nakrętki mogą pomóc?
Jak to się dzieje, że zbierane nakrętki mogą komuś pomóc? Jaką drogę muszą przebyć, aby przyjść z pomocą potrzebującym?
Prześledźmy to.
Pijesz napój w plastikowej butelce. Gdy butelka jest pusta wyrzucasz ją do pojemnika na plastikowe odpady. Ale wcześniej nakrętkę odkładasz do małego kartonika, koszyka czy woreczka, aby przekazać je do punktu zbiórki. Mogą to być oznaczone pojemniki w szkołach, przedszkolach, sklepach, w pracy, itp. Gdy uzbiera się ich odpowiednio dużo, przekazywane są do dużych punktów zbiórki. Stamtąd odbierane są przez przetwórców/producentów, którzy płacą za taki materiał od 0,70 do 1,60 zł za kilogram (w zależności od tego czy sami go odbierają, czy my go dostarczamy). I właśnie te pieniądze wspierają potrzebujących.
Ile plastikowych nakrętek mieści się w 1 kg? Średnio około 500, tak więc na tonę potrzeba aż 500 tys. nakrętek! Producent przetwarza je na granulat, z którego wytwarza się rury PCV, opakowania, wiadra budowlane, łopaty do śniegu, grabie, doniczki, obudowy do komputerów, wieszaki na ubrania, itp.
Uzbieranie odpowiednich ilości nakrętek nie jest prostą sprawą, gdyż potrzeba ich naprawdę mnóstwo. Dlatego zwykle nie robi tego jedna osoba. W naszych gospodarstwach domowych w ciągu miesiąca zbierzemy zwykle około kilkuset gram. Ale każda ilość się liczy, jeśli działamy zespołowo! Jeżeli działamy wspólnie i każdy z nas odkłada nawet najmniejszą nakrętkę to naprawdę możemy pomóc wielu potrzebującym osobom. W przypadku wspomnianej Oleńki pieniądze przeznaczane są na rehabilitację, ale często też fundacje (np. Fundacja bez Tajemnic www.zakretki.info) uzyskane ze zbioru zakrętek pieniądze przeznaczają na zakup wózków inwalidzkich dla swoich podopiecznych. Na jeden taki wózek potrzeba od 10 do 12 ton nakrętek, czyli około 5 mln sztuk!
Zbierane mogą być wszelkie plastikowe zakrętki i zamknięcia po napojach (wodzie, sokach, jogurtach, mleku itp.), artykułach spożywczych (kawie, ketchupie, itp.), chemii gospodarczej (płyny do prania, płukania, mycia podłóg itp.) i kosmetykach (szamponach, balsamach, żelach pod prysznic, kremach, itp.). Ważne jest, aby nie zawierały one dodatkowych elementów, takich jak uszczelki, tekturki, gumki, styropian, folia aluminiowa itp.
Podsumowując, korzyści ze zbierania nakrętek jest wiele:
- pomoc potrzebującym – uzyskane ze skupu nakrętek pieniądze przeznaczane są na rehabilitacje, wózki inwalidzkie itp.,
- segregacja śmieci – plastikowe butelki i opakowania trafiają do odpowiednich pojemników,
- ograniczanie ilości śmieci – poprzez odzyskiwanie i przetwarzanie części z nich,
- tanie pozyskiwanie wartościowego materiału przez producentów tworzyw sztucznych – najbardziej wartościowy dla producentów tworzyw sztucznych materiał trafia prosto do przetwórni,
-
edukacja, głównie najmłodszych – dzieci chętnie uczą się segregacji śmieci i dbania o środowisko na konkretach, a ponadto szczytny cel uczy ich wrażliwości społecznej i pomagania innym.
Mam nadzieję, że nawet jeśli do tej pory zdarzyło się Wam wyrzucać plastikowe zakrętki, to teraz już będziecie wiedzieć, jak lepiej je wykorzystać 🙂