Toruń zimą to świetny pomysł! W ostatnią niedzielę 2019 roku spontanicznie zdecydowaliśmy się zrobić sobie jeszcze jedną wycieczkę. W końcu po kilku dniach siedzenia w domu głównie przy stole, warto się było trochę ruszyć, prawda? Wybór padł na Toruń, bo chodził nam po głowie już od dłuższego czasu, a poza tym jest w zasięgu jednodniowej wycieczki. Z Gdańska do Torunia to około 165 km, więc jazda autostradą A1 zajmuje nieco ponad półtorej godziny.
Mimo że to tak blisko, to w Toruniu byłam tylko raz ze szkolną wycieczką, więc praktycznie nic już nie pamiętałam. To był najwyższy czas, żeby sobie odświeżyć wspomnienia.

Czy Toruń zimą to dobry wybór?
Wiadomo, że zimą trudniej spędzić cały dzień na zewnątrz. Trzeba się też liczyć nie tylko z niską temperaturą, ale także wiatrem czy opadami – raczej deszczu niż śniegu, bo ten ostatni na północy Polski w ostatnich latach to rzadkość. Mieliśmy trochę szczęścia, bo w dzień naszej wycieczki, w przeciwieństwie do kilku poprzednich dni, nie padało ani nie wiało, a nawet chwilami prześwitywało słońce. Temperatura wynosiła około 1 stopnia. Zabraliśmy więc ze sobą termos z gorącą herbatą, ciepło się ubraliśmy i pojechaliśmy.
Wiadomo, że latem warunki do zwiedzania są zwykle bardziej komfortowe, ale zimą miasta też mają swój urok. Szybciej zapadający zmrok pozwala podziwiać pięknie, zimowo podświetlone zarówno ulice, jak i najważniejsze budynki w mieście. Częściej też jesteśmy skłonni zachodzić do wnętrz np. muzeów niż przy pięknej letniej pogodzie.

Stare Miasto
Zapraszam Was zatem na spacer po Starym Mieście w Toruniu, bo oczywiście tam znajduje się najwięcej atrakcji turystycznych. Przygotowałam dla Was nawet specjalną mapkę z okrężną trasą, abyście mogli od razu ją wykorzystać. Możecie oczywiście wyruszyć z każdego punktu, z którego będzie Wam wygodnie.
Dolina Marzeń i Cosmopolis
Ja proponuję wyruszyć z Bulwaru Filadelfijskiego przy moście im. J. Piłsudskiego i przejść przez niewielki park (1) Dolina Marzeń z rzeźbą przedstawiającą zegar słoneczny w kształcie kuli. Gdy z parku skierujecie się na północ Aleją Jana Pawła II, po prawej stronie miniecie (2) fontannę Cosmopolis. Latem, szczególnie po zmroku możecie podziwiać tam piękne pokazy wody, światła i muzyki. Niestety ja widziałam je tylko na zdjęciach, ale to jeden z powodów, dla którego jeszcze bym wróciła do Torunia 🙂

Pomnik Pawlaka i Kargula
Po kilku minutach Aleją Jana Pawła II dojdziemy do dużego skrzyżowania z Czerwoną Drogą. Po skręceniu w prawo zobaczymy kino Cinema City, przed którym stoi naturalnej wielkości (3) pomnik Pawlaka i Kargula. Nie znalazłam jednak konkretnego związku tych dwóch postaci z Toruniem, chociaż … na FB pod postem, w którym umieściłam zdjęcie tych dwóch panów, padła jedna ciekawa odpowiedź 😀 . Prawdę mówiąc, jeśli nie jesteście zapalonymi fanami tych dwóch postaci, to zapuszczanie się aż tak daleko możecie sobie odpuścić, bo ten fragment trasy jest raczej mało atrakcyjny. Wtedy lepiej skręcić w prawo na wcześniejszym skrzyżowaniu za fontanną Cosmopolis i Fosą Staromiejską dojść wprost do planetarium.

Jednak decydując się na dłuższą trasę, wracając spod pomnika Pawlaka i Kargula aleją Solidarności po prawej stronie zobaczycie ciekawy budynek Centrum Kulturalno-Kongresowego Jordanki. Zanim wrócicie na Starówkę, miniecie jeszcze Urząd Marszałkowski oraz Teatr im. W. Horzycy.

Planetarium
Jednak punktem, którego nie powinniście pomijać w Toruniu, jest niewątpliwie (4) planetarium. Znajduje się ono przy ul. Franciszkańskiej w dawnym zbiorniku na gaz. Możecie obejrzeć tam kilka różnych seansów multimedialnych lub wybrać się na dwie wystawy interaktywne. My wybraliśmy seans „Poza horyzontem”, który zabrał nas w odległe galaktyki. Większość filmów proponowana jest dla dzieci od mniej więcej 10 roku życia, ale niektóre również dla młodszych – nawet 5-letnich.

Rynek Staromiejski
Kiedy odpoczniecie nieco w planetarium, możecie ruszyć dalej, najlepiej ul. Piekary, bo po drodze miniecie „Okrąglak” – interesujący budynek, w którym mieści się areszt śledczy 😉 Jednak kolejnym Waszym celem będzie (5) Ratusz Staromiejski i otaczający go Rynek Staromiejski. Tam też znajdziecie pomnik największej toruńskiej postaci, czyli Mikołaja Kopernika. W tych okolicach możecie pokręcić się, czy kupić jakąś pamiątkę.

Warto też wejść na dziedziniec Ratusza Staromiejskiego. Jeśli macie ochotę trochę pochodzić po schodach, możecie wdrapać się na wieżę ratusza. Rozpościera się stamtąd przepiękna panorama Torunia z jego charakterystycznymi czerwonymi dachami Starego Miasta oraz przepływającą przez Toruń dostojną Wisłą.

Przy rynku możecie też podziwiać różne piękne kamienice, wśród których można wyróżnić np. Kamienicę pod Gwiazdą, czy Kamienicę Łuk Cezara, która ma formę bramy.

Pomniki
Oprócz najważniejszego pomnika Mikołaja Kopernika, w okolicach Rynku Staromiejskiego znajdziecie jeszcze kilka innych pomników. Jeśli przejdziecie parę kroków w ulicę Chełmińską, znajdziecie mały pomnik Psa Filusia upamiętniający rysownika Zbigniewa Lengrena. Stworzył on postacie psa Filusia i jego pana Filutka, których przygody były publikowane w „Przekroju”.

Na rynku znajduje się jeszcze jeden pomnik, a właściwie fontanna flisaka grającego na skrzypcach otoczonego przez żaby. Związane jest to z legendą, według której Toruń nawiedziła plaga żab i dopiero flisak Iwo grający na skrzypcach wyprowadził je zasłuchane w jego muzyce poza miasto.
No i jeszcze zapomniałabym o rzeźbie osiołka, który nawiązuje do starego drewnianego pręgierza właśnie w takim kształcie z ostrym grzbietem przeznaczonego dla żołnierzy toruńskich.

Toruńskie pierniki
Kiedy nacieszycie się już okolicami Rynku Staromiejskiego, możecie skierować się ulicą Szeroką do słodkiego symbolu Torunia, czyli (6) Muzeum Toruńskiego Piernika. Tam można nie tylko zwiedzać ekspozycję poświęconą piernikowi, ale też wziąć udział w warsztatach jego wypieku. My nie zdecydowaliśmy się na to muzeum, głównie ze względu na moją i córki niechęć do pierników. Oprócz muzeum, po drodze miniecie co najmniej kilka sklepów z tymi słodkimi wypiekami.

Spod muzeum warto podejść jeszcze kawałek dalej na ul. Piernikarską, ale nie na słodkości, ale żeby zobaczyć oryginalny (7) Teatr Baj Pomorski. To teatr lalek o niezwykle oryginalnej fasadzie, a wieczorem pięknie podświetlony. Warto zobaczyć!

Zamek Krzyżacki
Żeby dojść do ruin (8) Zamku Krzyżackiego, spod teatru musicie się trochę wrócić, ewentualnie obejść dookoła ulicami Wola Zamkowa i Przedzamcze. Zamek Krzyżacki w Toruniu został rozebrany przez jego mieszkańców w 1454 roku. Co ciekawe, dokładnie w tym samym roku, taką samą decyzję podjęli gdańszczanie, którzy istniejący wówczas zamek rozebrali praktycznie do ostatniej cegły. W Toruniu jakieś resztki zamku jednak pozostały i możemy je podziwiać do dziś.
Muzeum Mikołaja Kopernika i Krzywa Wieża
Z Zamku Krzyżackiego warto choć na chwilę zejść na Bulwar Filadelfijski i przyjrzeć się Wiśle. W Toruniu jest ona bardzo szeroka – od razu widać, że to królowa polskich rzek. Z powrotem na Starówkę proponuję wejść (9) Bramą Mostową, która jest teraz odrestaurowana i pięknie się prezentuje, szczególnie od strony ulicy Mostowej. Klucząc starymi uliczkami, dojdziecie do ulicy Mikołaja Kopernika, na której znajduje się także (10) dom-muzeum tego sławnego astronoma. A stamtąd już tylko kilka kroków dzieli Was od (11) Krzywej Wieży! Bo Toruń ma własną Krzywą Wieżę!
Niestety te dwie ostatnie atrakcje nieświadomie ominęliśmy 🙁 Nie zrobiłam wcześniej tego, co przygotowałam teraz dla Was, czyli trasy zwiedzania i w rezultacie kręciliśmy się po Starówce, kilkukrotnie przechodząc tymi samymi uliczkami, a jednocześnie zapomnieliśmy o tych dwóch ważnych zabytkach. Mam nadzieję, że Wy nie popełnicie mojego błędu.
Według podpowiedzi Google, zaproponowana przeze mnie trasa powinna zająć około godziny, ale nie wierzcie temu! W zależności od tego, czy skorzystacie z proponowanych atrakcji, czy tylko przejdziecie się spacerkiem, czy zatrzymacie się gdzieś na lody, kawę czy obiad, to całość powinna zająć Wam od trzech do sześciu godzin. Idealna wycieczka na jeden dzień.
Oczywiście to tylko część atrakcji, które oferuje Toruń. Każdy może wybrać to, co mu najbardziej pasuje. Gdy poszperacie w sieci, na pewno znajdziecie jeszcze wiele innych interesujących miejsc w Toruniu. Jak choćby ogród zoologiczny, kilka innych muzeów czy kościołów, a wreszcie wejście na most, żeby podziwiać panoramę Torunia. Cokolwiek zdecydujecie się zobaczyć, na pewno będzie pięknie!
Informacje praktyczne:
Parkowanie:
Stare Miasto objęte jest strefą płatnego parkowania od poniedziałku do piątku w godzinach od 8.00 do 18.00. Opłaty od 3,00 do 4,30 zł za godzinę – zależy od długości parkowania. My byliśmy w grudniową niedzielę i na samym Starym Mieście znalezienie miejsca do parkowania graniczyło z cudem. Za to przed południem nie było problemu, żeby zaparkować przy Bulwarze Filadelfijskim, jednak latem podejrzewam, że również te miejsca bywają zajęte.
Płatne parkingi znajdziecie też przy Bulwarze Filadelfijskim za mostem im. J. Piłsudskiego, przy Placu św. Katarzyny i Wałach gen. W. Sikorskiego. Opłaty w granicach 3,00-3,50 zł za godzinę.
Bilety do Planetarium:
- na seanse filmowe: 15 zł normalne i 12 zł ulgowe
- na wystawy interaktywne: 12 zł normalne i 10 zł ulgowe
Bilety na wieżę Ratusza Staromiejskiego:
- 15 zł normalne i 10 zł ulgowe
Jedzenie:
Toruń, oczywiście oprócz pierników, słynie również z pierogarni, których w obrębie Starego Miasta jest co najmniej kilka. Jednak warto wcześniej zrobić rezerwację, bo w weekendy (a pewnie w sezonie również poza nimi) jest tam tłoczno i brakuje miejsc. Ewentualnie będziecie musieli trochę poczekać na wolny stolik.

A na koniec jeszcze niespodzianka – gratis do pobrania plik PDF z zaproponowaną przeze mnie trasą wycieczki po Toruniu – Trasa Toruń 2020. Można sobie pobrać i wydrukować bez podawania maili, ani żadnych innych danych! Co prawda nie jest to szczyt graficznego wyrachowania, ale mam nadzieję, że będzie praktyczny.
Ciekawe, czy chętnie wybierzecie się do Torunia, jeśli jeszcze nie byliście? I mam nadzieję, że mój dzisiejszy przewodnik z zaproponowaną trasą będzie przydatny? Dajcie znać! A jak już byliście w Toruniu zimą lub latem – co jeszcze byście polecili zobaczyć? Bo ja tylko nabrałam ochoty na jeszcze 🙂
Toruń był jednym z miast, które znalazło się na mojej liście celów turystycznych w Polsce. Możecie zobaczyć, jakie jeszcze miasta i inne miejsca się tam znajdują 🙂