Jeziora Plitvickie były najważniejszym punktem programu naszego tegorocznego wyjazdu do Chorwacji. Wspomniałam już trochę o nich w tym wpisie, ale stwierdziłam, że zdecydowanie zasługują one na osobne miejsce na blogu. I nie zaszkodzi podać kilka praktycznych wskazówek, szczególnie dla tych, którzy będą chcieli zorganizować sobie taką wycieczkę sami.
„Boska proporcja” Piotra Borlika – kryminał z Gdańskiem w tle
„Boska proporcja” to debiut literacki, a zarazem pierwsza część trylogii o Agacie Stec i Arturze Kamińskim. Sięgnęłam po nią głównie ze względu na miejsce akcji, czyli Gdańsk. Chciałam się przekonać, jakie to straszne zbrodnie mają miejsce w moim ukochanym mieście! Read more
Bratysława na weekend – co warto zobaczyć?
Bratysławę odwiedziliśmy w drodze powrotnej z Chorwacji. Do tej pory jakoś nie była nam specjalnie po drodze, ale tym razem postanowiliśmy zobaczyć stolicę Słowacji. W końcu lepiej samemu się przekonać, czy to faktycznie brzydsza kuzynka Budapesztu i Wiednia (choć tego ostatniego niestety jeszcze nie widziałam). Read more
Bałkany po raz trzeci – północna Chorwacja, wyspa Pag i Jeziora Plitvickie
Po dwóch latach przerwy znów udało nam się wyjechać na Bałkany. Szczególnie po zeszłorocznym niezbyt ciepłym urlopie w kraju tęskniliśmy za gorącym klimatem. Tym razem na cel wzięliśmy Chorwację. Nie było to nasze pierwsze spotkanie z tym krajem, bo trzy lata temu byliśmy w stolicy – w Zagrzebiu. Jednak teraz wybraliśmy się na wybrzeże. Read more
Powieść o Gdańsku, czyli „Jaśminowa Saga” Anny Sakowicz
Zapraszam Was dziś na wyprawę do Gdańska. Jednak na nie byle jaką, bo będzie to podróż w czasie – sięgniemy do początków XX wieku. A wszystko to dzięki „Jaśminowej Sadze” Anny Sakowicz, na którą składają się trzy części: „Czas grzechu. Gdańsk 1916-1939”, „Czas gniewu. Gdańsk 1939-1968” oraz „Czas goryczy. Gdańsk 1968-2019”. Read more
Saloniki – co zwiedzić w mieście z imponującą historią?
Ostatnio pusto tu u mnie na blogu, ale ciężko idzie mi pisanie. To nie brak tematów, czy wyjazdów jest tego powodem, bo lista wpisów czekających na swoją kolej jest bardzo długa. Przyczynę mogłabym zwalić na chroniczny brak czasu i inne problemy, ale tak naprawdę to moment, gdy na nowo muszę zdefiniować swoje potrzeby i priorytety. Czy to zatem koniec tego bloga? Myślę, że nie, ale pewnie potrzeba jeszcze trochę czasu, żeby znów wpisy mogły pojawiać się w miarę regularnie. Read more
Czytelnicze podsumowanie 2021 roku
W 2021 roku przeczytałam 43 książki – to najmniej od kilku lat. Nie uważam tego jednak za porażkę, bo nadal czytam sporo, nie czuję niedosytu. W tym roku czytałam na luzie, bez żadnej spiny i żadnych wyzwań. Po prostu dla przyjemności. Nie obyło się bez kryzysu, który – jak zauważyłam – powtarza się co roku. Tym razem trwał prawie dwa miesiące – od połowy sierpnia do połowy października. Nie zmuszam się wtedy do czytania, po prostu przeczekuję. I czekam, aż zatęsknię z powrotem za czytaniem. Read more
„W przyszłym roku w Jerozolimie” oraz „Powiedz mi, kim jestem” – dwie epickie powieści Julii Navarro
Dawno nie było na blogu żadnego wpisu książkowego, więc czas nadrobić te zaległości. Ostatnio miałam mały kryzys czytelniczy i prawie przez trzy miesiące nic nie przeczytałam, ale już wróciłam na dobre tory i znów oddaję się mojej ulubionej rozrywce. W związku z tym chciałam Wam zaprezentować dwie wielkie powieści Julii Navarro: „W przyszłym roku w Jerozolimie” oraz „Powiedz mi, kim jestem”. Pierwszą przeczytałam jeszcze w lipcu przed moim czytelniczym kryzysem, a druga pozwoliła mi go pokonać. „Wielkie” są one w sensie dosłownym, bo obie mają po około 800 stron! Read more